
Pewnie nie raz zastanawiałeś się co tak właściwie należy rozumieć przez szeroko pojęte mięso. To co wiemy o nim na pewno to fakt, że jest składnikiem odżywczym, które pomaga zachować równowagę w organizmie oraz utrzymać prawidłową wagę. Jednak czy mięsem możemy nazywać jedynie wołowinę, jagnięcinę, wieprzowinę, cielęcinę czy dziczyznę? Otóż nie! Mięso to również podroby, drób, słonina no i przede wszystkim nasza tajemnicza ryba. Jak to możliwe?
Czy to jest mięso
Aby móc jednoznacznie stwierdzić w jakim stopniu ryba jest mięsem, najlepiej będzie przytoczyć jego definicję:
Mięso – mięśnie szkieletowe uznane za zdatne do spożycia wraz z przylegającymi tkankami; łączną, kostną i tłuszczową oraz takie narządy wewnętrzne jak: wątroba, nerki, żołądek, ozór, mózg, płuca itp. Określenie stosuje się głównie do ciał różnych gatunków zwierząt ssaków i ptaków. (…) Mięso rybie zawiera procentowo mniej białka. Jest to spowodowane tylko większą zawartością wody.
Zatem, gdyby mięso rybie nie zawierało w sobie tak duże ilości wody, byłoby traktowane na równi z dziczyzną lub drobiem? No właśnie nie do końca, ponieważ w przypadku ryb mam do czynienia z dwoma odrębnymi poglądami.
Mięso rybie
Jeśli chcemy skonkretyzować nasze pytanie, czy ryba jest mięsem musimy odpowiedzieć sobie na pytania, czy dotyczą one urzędowego podejścia do mięsa, czy też żywieniowego.
W przypadku tego pierwszego mówimy o tym, że ryba nie jest mięsem, ponieważ szybko się psuje, jest inaczej pozyskiwana i przechowywana niż pozostałe rodzaje. W przeciwieństwie do tego stoi podejście żywieniowe. Rybie mięso jest bogate w pełnowartościowe białko oraz składniki takie jak witamina D, żelazo hemowe itp.
W związku z tym, odpowiedź na pytanie, czy ryba jest mięsem, nigdy nie będzie jednoznaczne. Wszystko zależy od naszego punktu widzenia oraz tego, czy jesteśmy weganami lub wegetarianami.