Wędka na sandacza z opadu 16664

Nie trzeba przekonywać żadnego wędkarza, iż wybór odpowiedniego rodzaju wędki do danej sytuacji jest kluczowy z punktu widzenia końcowego sukcesu, jakim jest złowienie wymarzonej ryby. Choć mogłoby się wydawać, że w zakresie doboru wędki decydujące znaczenie ma waga i kształt ryby oraz rodzaj akwenu, na jakim dokonuje się powodu, to okazuje się, że warto brać pod uwagę także gatunek ryby, na który zagięło się przysłowiowy parol. Widać to wyraźnie chociażby na przykładzie sandacza.

Sandacz – ryba inna niż wszystkie

Powszechnie wiadomo, że sandacz jest dalekim krewnym okonia. Oba gatunki zaliczane są przez biologów do jednej rodziny – okoniowatych. Mimo wielu podobieństw wizualnych sandacz jest jednakże o wiele większy niż okoń. Najdorodniejsze okazy mogą mierzyć nawet ponad metr długości i osiągać wagę do 15 kg. Już same te parametry wystarczą, aby stwierdzić, że z byle jaką wędką lepiej nie zabierać się za połów tej ryby.

Dobór rozpoczynamy od długości. Zakładając, że stosowana będzie wędka na sandacza z opadu, czyli przy zastosowaniu techniki polegającej na „szarpaniu” przynęty, decydujące znaczenie będzie miało miejsce, z którego prowadzony będzie połów. W przypadku usytuowania wędkarza na brzegu wędzisko powinno sięgać nawet 3 m. Z kolei połów z łódki powinien skłonić wędkarza do sięgnięcia po wędzisko o długości mieszczącej się w przedziale od 180 do 250 cm.

Przynęta dobrana w zależności od głębokości

Przy wyborze ciężaru przynęty przeznaczonej dla sandacza należy zwrócić uwagę przede wszystkim na głębokość, na której planujemy łowić. Płytsze zbiorniki lepiej jest eksplorować przy wykorzystaniu lżejszych przynęt, tak aby opad nie postępował zbyt szybko. Z kolei głębsze akweny wymagają cięższych przynęt, aby była ona w stanie dość szybko opadać na dno pomiędzy poszczególnymi zarzutami wędki.

Warto pamiętać, że przy metodzie opadu zarzucanie wędki i jej holowanie odbywa się dość często, toteż należy wybrać kołowrotek o średniej mocy oporu oraz niezbyt ciężki kij, tak aby nie przemęczać się niepotrzebnie w czasie długotrwałego połowu. Cierpliwość w czasie połowu i dokładność w czasie doboru sprzętu mogą się opłacić. Złowienie sandacza nie przychodzi bowiem zazwyczaj gładko, jednakże połów zakończony sukcesem oznacza zwykle możliwość cieszenia się okazem, którego będą zazdrościli koledzy po fachu.