Sandacz to przebiegła ryba, która nie zawsze zachowuje się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Wybierając się na połów sandacza, musimy pamiętać o tym, że nie wszystko może potoczyć się po naszej myśli, a ryba może zacząć brać nagle lub całkowicie zrezygnować z naszej przynęty. Zatem co zrobić, żeby wypad na ryby się udał?
Metoda spinningowa
Metoda spinningowa jest świetnym rozwiązaniem dla wszystkich wędkarzy, którzy dobrze czują się w ruchu i nie lubią nudy. Ten sposób łowienia polega na naprzemiennym zarzucaniu i zwijaniu przynęty sztucznej za pomocą kołowrotka. Aby uzyskać jak najlepsze efekty należy zarzucanie wykonywać zdecydowanie, precyzyjnie i w szybkim tempie. Przynęta powinna być przywiązana do końcówki plecionki i żyłki. Spinningowe wędki są krótkie dlatego nie powinny mieć zbyt dużego ciężaru wyrzutowego. Aby nasz połów zakończył się sukcesem, spróbujmy imitować przynętą ruch chorej rybki.
Sprzęt na spinning
Wybierając się na ryby wiem, że bez odpowiedniego sprzętu nie mamy szans na owocny połów. Przy metodzie spinningowej należy zaopatrzyć się w następujący sprzęt:
- wędka powinna posiadać krótkie wędzisko, a jej długość powinna być nie mniejsza niż 2,4 m i nie przekraczać 2,7 m
- wędzisko z przymocowanym kołowrotkiem, na który została nawinięta żyłka
- grubość żyłki powinna mieć maksymalnie 0,22 mm
- twister lub riper (zielony, żółty, seledynowy) z główką 4–6 gramową
- masa wyrzutowa powinna wahać się od 25 do 30 g
- przynęta gumowa lub tzw. kogut (główka dżigowa)
Przynęta na sandacza
Każdy wędkarz wie, że im mętniejsza woda, tym bardziej jaskrawa powinna być przynęta. Ryba musi w pierwszej kolejności zobaczyć nasz wabik. Jeśli chodzi o zacinanie to powinno nastąpić po drugim zanurzeniu spławika. Aby złapanie przynęty się powiodło, sandacz nie może wyczuć naszej obecności, ponieważ wyrzuci wabik i wszystko trzeba będzie zaczynać od nowa.