Sandacz to wyjątkowo smaczny, słodkowodny drapieżnik z rodziny okoniowatych. Jego białe mięso jest dość chude i praktycznie bezościste, dlatego cieszy się dużym powodzeniem na naszych stołach. Oczywiście najlepiej smakuje ryba przyrządzona własnoręcznie. Jak filetować sandacza? Czy to zadanie odpowiednie dla początkujących?
Filetowanie sandacza – wskazówki krok po kroku
- Filetowanie ryb wbrew pozorom nie jest trudne. Zwłaszcza ryb takich, jak sandacz, które poza kręgosłupem i płetwami nie posiadają wielu ości. Przed filetowaniem rybę dokładnie skrobiemy i patroszymy – najlepiej w wannie, gdzie łatwo pozbędziemy się ewentualnych odprysków i wszędobylskich łusek.
- Dokładnie oczyszczoną i umytą rybę osuszamy przy pomocy ręczników papierowych. Dzięki temu tuszka nie będzie tak śliska i łatwiej będzie ją przytrzymywać podczas filetowania.
- Pozostawiamy głowę i ogon. Pierwszą czynnością jest nacięcie leżącej płasko ryby wzdłuż kręgosłupa od głowy do ogona. Nacięcie pogłębiamy, a następnie odcinamy powstały filet przy głowie i przy ogonie. Czynności powtarzamy z drugim filetem. Na koniec oglądamy filety dokładnie, pozbawiając je ewentualnych pojedynczych ości pęsetą.
Jak rozpoznać świeżego sandacza?
Świeża ryba ma przezroczyste oczy, jaskrawoczerwone skrzela i jędrną, lśniącą skórę bez plamek i przebarwień. Kupując rybę zwracaj uwagę na te detale.
Jak przyrządzamy sandacza?
Delikatne i smaczne mięso sandacza idealnie smakuje lekko osolone i usmażone w panierce na maśle klarowanym. To najprostszy sposób na przyrządzenie sandacza, przy którym należy jedynie uważać, by nie przesolić mięsa.
Świetnie smakuje również sandacz duszony w porach. Mięso do tej potrawy dzielimy na kawałki, solimy je i posypujemy odrobiną białego pieprzu i curry, a po około godzinie smażymy na oleju, uprzednio obtaczając każdy kawałek w mące. W międzyczasie w rondlu dusimy na maśle pokrojone w plastry i przyprawione pory.
Usmażone kawałki sandacza układamy w naczyniu żaroodpornym i przykrywamy „pierzynką” z duszonych porów. Całość zapiekamy w piekarniku nagrzanym do około 150 stopni Celsjusza przez około 45 minut. Smacznego!